wtorek, 8 czerwca 2010

Paryż







Francja, Maj 2010


W Paryżu byliśmy trzy długie dni. Pojechałam tam razem z mamą i siostrą. Mama i inne panie organizowały wycieczkę w szkole w Reczu, gdzie pracuje moja mama. Widzieliśmy Wieżę Eiffla, Łuk Tryumfalny, Luwr (a w nim słynną Mona Lisę, Wenus z Milo i inne), katedrę Notr Dam, Cmentarz Pere-Lachaise (per laszez) oraz Bazylikę Sacre-Coeur (sakre ker, znaczenie Serca Jezusowego) miejsc było jeszcze więcej, ale napisałam najciekawsze. Polecam wszystkie wycieczki do Paryża :) .

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz