środa, 7 grudnia 2011

Mity

Ostatnio wracałam z koleżanką ze szkoły. Wywiązał się taki oto dialog (nauczyciele mieli radę):
[k]oleżanka [j]a

[k] No, a nauczyciele się tam zajadają tymi ciastami.
[j] Tak, prawdziwa uczta.
[k] Uczta bogów.
[j] No właśnie, a my - śmiertelnicy - możemy tylko błagać o lepsze oceny.

Nie wiem czy was to rozbawi, ale my się śmiałyśmy. Mam nadzieję, że nie przynudzam, po prostu nie wiem o czym napisać, może później najdzie wena.